Kim jest wirtualna asystentka Olga?

Cześć!

Jestem Olga. Jestem wszechstronną ogarniaczką. (niestety nie znalazłam bardziej adekwatnego słowa opisującego to jaka jestem, czym się zajmuję, co lubię robić i w czym jestem naprawdę dobra). 😀 

Po prostu – jestem wirtualną asystentką!

Jestem prawie pewna, że lubię robić to czego większość z Was nie lubi.

Co konkretnie? Robotę „papierkową”, wystawianie i rozliczanie faktur, pilnowanie umów i terminów, dokładności i poprawności wystawianych dokumentów.

Uwielbiam organizować, rozpisywać procesy, rozliczać z wykonania zadań i ich poszczególnych etapów, systematyzować prace, ale tez robić wszelkiego rodzaju zestawienia, researche, spisywać transkrypcje, podsumowania ze spotkań, czy webinarów. 

Współpracuję z przedsiębiorcami, pomagam im w prowadzeniu ich działalności oraz wyręczam w najbardziej niewdzięcznych i czasochłonnych jej aspektach, pozwalając im skupić się na rozwoju firmy.

Nie będzie tu zbyt wiele informacji o tym co robię i jaka jestem prywatnie – ponieważ jest to strona poświęcona mojej pracy profesjonalnej, a ja bardzo te dwie dziedziny swojego życia oddzielam. Uwielbiam swoją wiarę w istnienie życia po pracy 😛

Jeśli jednak nadal chcesz dowiedzieć się c czegoś więcej o tym jaka jestem, kiedy nie siedzę przed komputerem – jestem pewna, że kiedy będziemy współpracować dowiesz się o mnie co nieco więcej 😉 Wpadnij też czasem na bloga – postaram się przemycić tam trochę ciekawostek o mnie i mojej pracy!

 

Jak pracuję?

Od ponad dwóch lat pracuję wyłącznie zdalnie. Kocham pracę zdalna! Uważam, że jestem do niej wręcz stworzona, a to za sprawa mojej wielozadaniowości. Przez to, że przez lata zajmowałam się wieloma zadaniami jednocześnie i przyzwyczaiłam się do pracy w bardzo dynamicznym środowisku i pod presją czasu, nie umiem już robić po prostu jednej rzeczy. 😀 Jestem w stanie pisać, słuchać podcastu i jednocześnie gotować obiad. 😉

Dzięki pracy z domu jestem w stanie wykorzystać swój czas pracy w 100% produktywnie. Uważam, że dojazdy do biura i spędzanie tam 8 godzin, niezależnie od ilości pracy, którą musimy wykonać jest dużą stratą czasu. Doba jest zbyt krótka, żeby tracić 2 godziny z niej siedząc bezczynnie w samochodzie, czy autobusie! 

Dodatkowo, wcale nie jest mi łatwiej skupić się przy biurku. Mało tego – ja już wcale nie pracuje zza biurka!  Teraz na przykład piszę ten tekst siedząc na kanapie pod kocem. Kocham pracę w trasie, a jeszcze bardziej na leżaku. To chyba najbardziej upragniona i wyidealizowana przez wszystkich mityczna strona pracy zdalnej – praca spod palmy. Tak! Tutaj też mam duże doświadczenie, kocham to i co więcej -potrafię! (Musicie bowiem wiedzieć, że taki tryb pracy nie jest dla każdego – opowiem o tym później na blogu).

Jak to się zaczęło?

Od zawsze chciałam pracować „dla siebie”. Tylko tak naprawdę nigdy nie wiedziałam, czym mogłabym się zajmować, żeby dawało mi to satysfakcję i przede wszystkim odpowiedni zarobek. Nie ukrywam, że wieloletnia praca na etacie z jej wszelkimi benefitami trochę mnie rozleniwiła i dała poczucie złudnego bezpieczeństwa. Poczułam chęć zmiany pod koniec 2019, kiedy to zrezygnowałam ze swojej ówczesnej pracy, żeby poszukać swojej nowej drogi. Oczywiście, jak to w życiu bywa, nic nie poszło zgodnie z moim planem 😛 i pandemia spowodowała, że wreszcie nie miałam już nic do stracenia i zabrakło mi wymówek żeby zrobić to, o czym zawsze marzyłam – otworzyć własną działalność i zdobyć pierwszych klientów.

Dlaczego ja?

  • Jestem świetnie zorganizowana

  • Pamiętam i przypominam o wszystkim – pilnuję Twoich terminów, rozliczeń, ważnych dla Ciebie szczegółów
  • Mam ogromne zdolności multitaskingu
  • Potrafię działać szybko
  • Nie boję się wyzwań
  • Potrafię szybko odnaleźć się w nowym środowisku i dogadać się z przeróżnymi ludźmi

Sprawdź w czym mogę Ci pomóc.

Masz pytania? Zajrzyj tutaj.

Napisz do mnie!